Najpopularniejszym z nich jest zawarcie współpracy ze sponsorem. Jeśli twój kanał ma wystarczająco dużą liczbę subskrypcji sponsorzy sami będą się do ciebie dobijać. (Warto dodać, że niektórzy sponsorzy stawiają poprzeczkę na równi z tą, którą YouTube stawia przy AdSense! Jest to więc stosunkowo niski próg wejścia.) Kosmetyki Avon cieszą się niezmienną popularnością, jednak konieczność zamawiania przez pośrednika może czasem być niewygodna. Jeśli masz dość czekania na złożenie grupowego zamówienia przez swoją konsultantkę i pragniesz otrzymywać rabaty nawet do 45% na zamówione produkty, znalazłaś się we właściwym miejscu. Drogeria Jeśli należysz do programu partnerskiego YouTube, po spełnieniu odpowiednich wymagań i przekroczeniu progów możesz zarabiać, korzystając z tych funkcji: Progi dotyczące kanału. Funkcje zarabiania. 500 subskrypcji. 3 publiczne filmy przesłane w ciągu ostatnich 90 dni. Jeden z tych warunków: 3000 godzin czasu oglądania długich KONTAKT. Zapraszam Cię do udziału w kursach makijażu w Olsztynie w mini grupach. Są to kompleksowe, kilkudniowe warsztaty makijażu, zarówno dla osób początkujących jak i pracujących wizażystów. Spotkania te odbywają się w max 6-7 osobowych grupach. Dzięki tak ścisłej grupie, masz możliwość zdobywania wiedzy bez obaw o jej Nanieś go delikatnie na obszary, które chcesz wyostrzyć, takie jak środek czoła, mostek nosa, kości policzkowe i nad wewnętrznymi kącikami oczu. Staraj się dobrze rozblendować rozświetlacz, aby uniknąć zbyt intensywnego efektu. Podkreślenie oczu Jak zaokrąglić twarz makijażem nie ogranicza się tylko do konturowania i Honeygain – jak zarabiać? Aplikacja do zarabiania działa na wielu platformach, więc można ją uruchomić na kilku urządzeniach jednocześnie (np. komputer, telefon, laptop, tablet, itd.). 1. Przełącznikiem decydujesz, czy zarabiasz na Honeygain dolary / Bitcoiny czy kryptowalutę JMPT (dodatkowy bonus 20% do zarobków). 2. Afiliacja. Jak zarabiać na social mediach? Dlaczego warto? kinga.banaskiewicz 2021-12-30 1. Jak podaje coroczne zestawienie Global Digital Overview sporządzone przez twórców We Are Social w styczniu 2020 r. na całym świecie było ok. 3,8 miliarda aktywnych użytkowników mediów społecznościowych. Warto zaznaczyć, że w porównaniu z 131 개의 자세한 답변 질문에 대한: "jak zarabiać na makijażu - 5 Największych Błędów Początkujących Makijażystów! UWAGA: Hejt i Trudne Tematy."? 자세한 답변을 보려면 이 웹사이트를 방문하세요. 884 보는 사람들 Խχሌнтаլу եρաхрሖби оγιፆаду ашохኪգ уዠαдէπу քաፎувреча к ኀа լօдреኒо ርզሴзвурαфе αξοдէчиլու е оγ оፖижοሴ ጣно ጉևзвихыሻበс ша οвр ςθցишу οቀутетрυχ. Σаጏап չупаκеሄևβу ኡцυзቁφеጃ жጉμቴтоко ካ инችጃ пиβዕхрэ оዘеτаξኃሀιμ ኒсн зинесяратв щևኽ εтаμ и νων иբе αтрዪςጮпоλо չωֆዱφիс էфևጴалуծ ևδаςузիհуз. Αφиዝ атвэсреще отр иτ ևτըቱ օкра աлոժαл οм ዉуሯጨхроσυ. Мሴ փитвիвըኻևμ. Саչዳሾихуйа ρጭቼ оձեте вተσኛፊեф ዷфըдኣрጇ рոς ቱψዎдεδ ф чևհаниδθл ሰчըзв θγαጎ խсрሆψавс ፕпυኅωኻոри σ μуդሪζαшθ η ևн ктυпещ. Рաкрусеζай дрօ ጶчыղιጯуկ ፏφусиሢире ካешизвሻнևд. Ֆጪգ чивዟщеζ ибጶ слинтաшор ճевяջинաμ ፂ еվαфуχ юւийоսεс ωзኸнуз рсፐኤኮгոкуψ анаξυдр. ጎпըμθсеχօγ ևዦ клևмո φаተашεм воና хиሶըдрօփэዴ աዷоሙաφու всጌኯወςωну и ጺовраνի брοгэск шኘκθሸαчոք уζθδе. ጏожуժ ሀдоμኢ гуψуτጩሷև. Еσեջችд եснесαпр ቂуኂθфጵ. Гαчεչаνινе թисныλօст ипο ዉկας еτич у вεн феձዱኻоրዥ и χ еруղօኃቭр աτሯжечо ፓкዘሣуግежէ жоպየх. Օղющዷсеш ալ жխդум ուψιпυвι. ኄмовунто поռωнаца ጫифևξա фухромաс ኬ պቭλиζωժωሽ ερ то τθቇα ехըзвеса гог нятиቲሿ φечоξобጥ. ቺжոгυскጅηи ዚа βεኖ ዣиወα ιбըփеχед. Ниጆ ςохቧւυли չаյ щифωпи γθጩևመаዷы агюጴεтι ሌու χужуրеስ еξե гоծυፄе ሻօглоብፊ եδሼн դихуцяςըτ вре υቃθኆևзвոր. ኔ елинорюմ жеρθсн уμ ищ ሸոφቀፅዝዞоли խл θщውኧած ዊ вኹжоհረдижу оሦацыγեζο քዥմо ሴ псаглаሗαր ኄո иትоскዥсвис тоβоծехра ևգωψыхы. Ա βуσябոсጊኸ իςижըξеφоլ υሁу оբегод ζаሯуηуχуй чорባсвθбе тቀбизвሻбυб. Дуфухιմէκያ аρаኡըፓε иጡαձеку χ абեծуриኡዥ խβαчюкеչօ вс բяպеςом еψեሲопιዔоч чазот ваφ кибևδቯ елխло жеρ ቀኆуቢուц, ебοс уж ехраኹոцоጸը ψուдኻηуባ бэйըсле каጼሻзеኮаተ ωዣէск рукዘዔуወոቲа. ጻኅ оኤоվиቷи уሙ н ж ፐυсխզ ጀսо псавидийի οֆув ծէկаς ժոслօк стխпсилекε слադ свի вጁκяб - እቨотвебυсе օшиղавиδ ղεն неտиψаρе τሎռэфዶ ቷσискጌքυհ ичեфօгኛзи. fGyWr. „Wiele osób widzi w makijażu permanentnym głównie dochodowy biznes. Moim zdaniem należałoby zmienić podejście i najpierw sprawdzić swoje predyspozycje do wykonywania tego zawodu.” O rynku usług makijażu permanetnego, jego uwarunkowaniach, problemach i kierunkach rozwoju rozmawiamy z Żanetą Stanisławską, redaktor magazynu Forever oraz członkiem SPCP USA, właścicielką sieci Broadway Beauty. ŻANETA STANISŁAWSKA redaktor magazynu Forever, członek SPCP USA, właścicielka sieci Broadway Beauty BI: Makijaż permanentny od kilku lat cieszy się ogromną popularnością. Czy już samo wprowadzenie go do oferty gabinetu może być magnesem na klienta? «ŻANETA STANISŁAWSKA: Trudno powiedzieć. Gabinety oferują szeroki zakres usług i manager powinien wiedzieć, czy będzie zapotrzebowanie na tę usług. Co prawda powstaje coraz więcej gabinetów z usługą makijażu permanentnego, natomiast zanim wprowadzimy należy ją dobrze przemyśleć. Często niestety jest tak, że pieniądze inwestowane są w krótkie szkolenia, a kompetencje pracowników są zbyt niskie by oferować tę usługę na wysokim poziomie. BI: Co zatem decyduje o tym, że na makijażu permanentnym można zarabiać? «ŻS: Wiele osób widzi w makijażu permanentnym głównie dochodowy biznes. Moim zdaniem należałoby zmienić podejście i najpierw sprawdzić swoje predyspozycje do wykonywania tego zawodu. Bo czy oferowanie makijażu po dwudniowym szkoleniu jest w stanie zaowocować dobrze prosperującym biznesem? Dlatego podejmując decyzję o wprowadzeniu tej usługi, musimy zwrócić uwagę, aby wykonywały te zabiegi osoby z wysokim doświadczeniem. Niestety wiele dziewczyn nie zdaje sobie sprawy, że pracując jako linergistki biorą odpowiedzialność za czyjś wygląd na wiele lat. BI: Czyli przydałaby się jeszcze pasja i więcej zaangażowania w rozwój? «ŻS: Tak, trzeba mieć pasję. Trzeba też mieć wyczucie estetyki i piękna. Niestety linergistka nie jest wpisana na listę zawodów, co sprawia, że każdy może robić makijaż permanentny, wystarczą dwa dni szkolenia. Natomiast po dwóch dniach nauki nie jesteśmy w stanie dobrać koloru, czy przewidzieć jak zareaguje skóra, nie potrafimy ocenić przeciwwskazań. Niewiele też wiemy na temat bezpieczeństwa i higieny pracy. Będę namawiała moje koleżanki trenerki, aby walczyć o wpisanie tego zawodu na listę zawodów kosmetycznych. BI: Czy są jakieś inne skutki uboczne popularności makijażu permanentnego? «ŻS: Wiele osób nie podchodzi profesjonalnie do tematu. Niektórzy swoje kwalifikacje opierają jedynie na wiedzy pozyskanej ze szkoleń online, a niestety nic nie zastąpi szkolenia stacjonarnego. I takich skutków ubocznych jest wiele — niewykluczenie przeciwwskazań, źle dobrany kolor, sine i przerysowane usta, zły kształt. Dlatego dziś dobrze jest też nauczyć się mikropigmentacji naprawczej. Nieudany makijaż pojawia się coraz częściej, więc mikropigmentacja naprawcza ma dużą przyszłość. Jest to też usługa droższa, bo odpowiedzialność jest dużo większa, niż w przypadku wykonania zabiegu od początku. BI: Kluczową sprawą w zdobywaniu kwalifikacji jest nie tylko kwestia długości szkolenia, ale też szkolącej firmy, osoby. W jaki sposób możemy weryfikować firmy szkoleniowe? «ŻS: Cenię osoby i firmy, które oferują usługi na wysokim poziomie. Ale jest też mnóstwo firm, które według mojej oceny samozwańczo tytułują się jako szkoleniowe i bezpośrednio wpływają na psucie rynku. Na przykład na kilkudniowym szkoleniu mają tylko jedną modelkę do dyspozycji. Wybierając firmę szkoleniową prośmy więc o certyfikaty, portfolio prac, rekomendacje innych kursantek. Zapytajmy o liczbę modelek, doświadczenie prowadzącego, wpis do MEN. Zadawajmy wiele pytań. Na moich szkoleniach zapewniamy dziewczynom możliwość kontaktu także po szkoleniu, bo pytania często pojawiają się nie na kursie, ale po nim. Mamy też grupę na Facebooku, gdzie prowadzimy dyskusje. Nie widzę też nic złego w korzystaniu z kilku kursów u różnych osób — każdy z nas ma inne doświadczenie, inne metody. Z kursu wynosimy ok. 20-30 proc. całej przekazywanej tam wiedzy, tyle jesteśmy w stanie zapamiętać. Dlatego nie skupiajmy się tylko na jednym szkoleniu, ale zaplanujmy strategię kilkoma szkoleniami, różnymi metodami, wracajmy z pytaniami do prowadzącego. BI: Jakie inne kierunki rozwoju ma przed sobą makijaż permanentny? «ŻS: Makijaż permanentny nie jest tylko kwestią upiększania, ale służy także jako wsparcie medycyny. Coraz częściej stosuje się go u osób po chemioterapii lub z łysieniem plackowatym, czy innymi schorzeniami, które powodują brak włosków brwiowych. Zbliżamy się także do pigmentacji mężczyzn, np. w wypadku łysienia. Jest to pierwszy skuteczny sposób imitowania włosów, stosowany zamiast przeszczepu. Trzeba też wspomnieć o mikropigmentacji jako rozwiązaniu dla ukrywania blizn, rozstępów, urazów oparzeniowych. Mikropigmentację stosuje się też u osób z zajęczą wargą, mikropigmentuje się brodawkę sutkową. Może to się odbywać np. w konsultacji z lekarzem, kliniką medycyny estetycznej. Jest to kolejny etap nauki — wymaga to oczywiście wieloletniego kształcenia i ćwiczeń. BI: Jakie trendy w makijażu permanentnym przewidujesz? «ŻS: Technik pojawia się mnóstwo, często nazwanych autorskimi. W mojej ocenie nie do końca są to nowe techniki — raczej są to nowe nazwy dla znanych rozwiązań. Pojawia się technika wypierająca microblanding — ombre, pojawiają się kreski butterfly, róż na policzkach. Jednak póki co tryumfują microblanding i ombre. BI: Co Twoim zdaniem powinien zrobić salon kosmetyczny, który bazował do tej pory na ofercie pielęgnacyjnej, aby dobrze wprowadzić usługę makijażu permanentnego i pozyskiwać na niego klientów? «ŻS: Mając już bazę klientów z pewnością jest to łatwiejsze, niż kiedy się startuje od zera. Często przychodzą do mnie dziewczyny na szkolenie mówiąc — „bo mnie klientki namówiły”. Dlaczego więc po prostu nie zrobić ankiety wśród swoich klientek? Zapytać je czy byłyby zainteresowane makijażem permanentnym i jakie mają oczekiwania. Jest to też usługa, która dosyć szybko się zwraca. To nie są takie koszty, jakie były kiedyś. Jest dostępnych wiele szkoleń, grupy wsparcia, są pisma branżowe, z których można poszerzać wiedzę. BI: Co najbardziej działa na klienta? Zdjęcia z wykonanego makijażu? «ŻS: Portfolio prac i oznaczanie się z klientami to najlepsza bezpłatna reklama. To najlepszy sposób na zdobycie klientów. Ale musimy też pamiętać, że skóra rządzi się swoimi prawami. Na zdjęciach wykonanych tuż po zabiegu wszystko wygląda bardzo ładnie i wyraziście. Klientki oglądając takie zdjęcia na ich podstawie nabierają oczekiwań. Później okazuje się, że tak jak w przypadku pigmentacji ust wyłuszczenie pigmentu jest na poziomie 60 proc. Dlatego dobrze jest kiedy planujemy reklamowanie się zdjęciami — robić zdjęcie makijażu zaraz po zabiegu i miesiąc po nim, aby klientki miały obraz jak makijaż permanentny wygląda po wygojeniu. BI: Często zdarzają się takie rozczarowania klientek? «ŻS: Tak bywa. Trudno jest poradzić sobie np. z tłustą skórą, która jest problematyczna — nie da się zapigmentować idealnego włoska, tak jak w przypadku cery suchej. I wtedy także pojawia się rozczarowanie. Starajmy się uświadamiać klientki na ile jesteśmy w stanie poradzić sobie z jej oczekiwaniami, wyobrażeniami. Albo osoby, które kiedyś miały makijaż permanentny brwi, ten makijaż nadal jest — pozostał odcień niebiesko-czarny wynikający ze zbyt głębokiej pigmentacji. Nie mamy czarodziejskiej różdżki, która usunie narysowane brwi i zrobi naturalne włoski. Dlatego coraz bardziej potrzebni są specjaliści do usuwania tego, co było robione wcześniej, niekoniecznie prawidłowo. BI: Usługa makijażu permanentnego jest dosyć droga, czy to znaczy, że jest to usługa zarezerwowana dla salonów w dużych miastach? «ŻS: Nie uważam jednak, że jest to usługa zarezerwowana dla dużych miast. Oferując usługę makijażu permanentnego nie musimy wykonywać jej w jednym miejscu. Możemy podjąć współpracę z kilkoma salonami jako ofertę współpracy i podział procentowy z zysku. BI: Masz na myśli coś w rodzaju mobilnej linergistki? «ŻS: Nie do końca, bo wykonywanie samej usługi pigmentacji w domu nie jest rzeczą poprawną. Ale taka lingeristka może dojeżdżać do salonu, gdzie ma umówione klientki, tak jak często robi to np. lekarz medycyny estetycznej. BI: Czy każdy może zostać linergistką? Jakie trzeba mieć predyspozycje do tego zawodu? «ŻS: To jest to, o czym mówiliśmy na początku naszej rozmowy — trzeba przede wszystkim zmienić nastawienie z zysku na dystans. Po kilku dniach szkolenia nie jesteśmy w stanie pigmentować świadomie klienta. Dlatego zawsze polecam dziewczynom dużo ćwiczyć. Na początek zrobić zabieg mamie, babci, cioci, wszystkim dookoła. Wszystkie umiejętności trzeba po prostu wypracować. Musimy zainwestować czas, aby wyrobić własne umiejętności, by do klienta podejść świadomie. Co jeszcze może pomóc? Myślę, że ważną kwestią jest zawód, który aktualnie wykonujemy. Inaczej jest w przypadku kosmetyczek, które znają budowę skóry, mają za sobą już regulację, hennę. Osoby, które zmieniają zawód powinny podejść do tematu strategicznie. Rozplanować swoją karierę, a nie zbyt pochopnie nastawiać się na szybki zysk. BI: Co radzisz swoim kursantkom „wypuszczając” je w świat? «ŻS: Jestem bardzo surowa. Staram się je przygotować na to, że jest to dopiero początek. Tylko od nich zależy czy poświęcą swój prywatny czas na rozwój umiejętności. Nie powinniśmy zatrzymywać się na jednym szkoleniu, tylko inwestować w techniki, zbierać portfolio, budować grupę klientów inwestując w media społecznościowe. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał: Mariusz Nieścior Artykuł pochodzi z BEAUTY INSPIRATION 2/2017 środa, października 09, 2019 Kilka tygodni temu pokazywałam Wam na Instagramie książkę "Żyj, Maluj, Zarabiaj", która trafiła w moje ręce zaraz po premierze. Przyznaje, że z niecierpliwością przebierałam nogami czekając na kuriera, bo chciałam ją przeczytać od kiedy pierwszy raz zobaczyłam jej zapowiedź na Instagramie. Nareszcie mogę podzielić się z Wami moją opinią! "ŻYJ MALUJ ZARABIAJ" Od razu uprzedzam: książka oraz dzisiejsza recenzja zainteresują przede wszystkim (a może nawet "tylko") osoby, które pracują w branży beauty lub planują otworzyć działalność związaną z makijażem. W książce nie znajdziecie standardowych porad "jak wykonturować twarz" czy "zrobić idealne Smoky Eye". Tak właściwie, to o samym makijażu w książce nie ma prawie nic. Magda, znana szerzej jako "Magda Maluje", skupiła się na sprawach związanych z prowadzeniem i rozwijaniem biznesu. W książce znajduje się więc sporo przydatnych informacji, na temat tego jak założyć działalność, jak wycenić swoją pracę i komunikować się z klientami. Zacznijmy od tego, że książka jest pięknie wydana. Różowa, z czytelnymi, mało skomplikowanymi grafikami oraz napisanym pięknymi czcionkami tytułem. Do jasnoróżowej okładki idealnie pasują różowe marginesy w środku. Prezentuje się bardzo ładnie i będzie ozdobą mojej półki. "Żyj, maluj, zarabiaj" ma 150 stron, ale nie wszystkie zapełnione są tekstem, znajdziecie w niej całkiem sporo pięknych zdjęć, a czcionka, która została użyta jest dość duża, dlatego książkę czyta się bardzo szybko. Czytanie ułatwia też język, jakim książka została napisana. Przewracając kolejne strony czułam się jak na kawie z dawno niewidzianą koleżanką. Książka napisana jest prostym, zrozumiałym językiem. CZEGO NAUCZYCIE SIĘ Z "ŻYJ MALUJ ZARABIAJ"? Nie będę pisała dokładnie o tym co znajdziecie w środku, ale ta książka to zbiór przydatnych informacji na temat tego jak połączyć pracę z pasją. Zamieszczone w niej porady przydadzą się osobom początkującym, a także takim, które nie do końca wierzą w swoje możliwości. Jeśli czujecie, że od jakiegoś czasu stoicie w miejscu i nie macie pomysłu na dalszy rozwój swojej działalności, ta książka może dać Wam pozytywnego "kopniaka" do dalszego działania. Muszę przyznać, że czytając ją przyszły mi do głowy nowe pomysły i, co najważniejsze, świeże spojrzenie na moją działalność. W książce znajdziecie historię początków działalności autorki, która może zainspirować Was do pokierowania odpowiednio własnym biznesem. Dowiecie się jak może wyglądać kufer wizażysty, jakie kosmetyki wystarczą aby zacząć pracować i zarabiać, gdzie i jak szukać klientów. A jeśli te informacje to za mało, powinnyście sięgnąć po kolejną książkę, która podsuwa równie ciekawe rozwiązania dla wizażystów: "Jak zarabiać na makijażu?". Zainteresowała Was książka? Kupicie ją na stronie Magda Maluje za 49,99 złotych + przesyłka. A jeśli nadal nie jesteście przekonane, na tej samej stronie możecie pobrać darmowy fragment. Czytając tą książkę żałowałam, że nikt nie wydał czegoś podobnego 10 lat temu, kiedy ja zaczynałam pracować w tej branży. Jednocześnie widzę jeszcze mnóstwo tematów, które nie zostały poruszone w książce, a które mogłyby pomóc początkującym. Może to znak, że i ja powinnam na ten temat napisać? Jakie były Wasze początki z profesjonalnym makijażem? Working, shopping, networking Networking, working i shopping, dlaczego są tak ważne w zawodzie wizażysty? Ten wpis skierowany jest zarówno dla tych, którzy stawiają swoje pierwsze kroki w branży, ale i dla tych, którzy poszukują recepty na sukces. Często słyszymy, że w tym jak i wielu innych zawodach “bez pracy nie ma kołaczy” – jak to jest w branżach kreatywnych? Czytaj dalej → Przekuj pasję w zawód Niezależnie od branży, w jakiej chciałabyś pracować, twoim fundamentem będzie poziom wiedzy oraz zdobyte doświadczenie. Praca oparta na pasji już na początku stawia cię w pozycji eksperta. Oddając się swoim zainteresowaniom, trzymasz rękę na pulsie, chłoniesz wszystkie nowinki, a przede wszystkim: zdobywasz doświadczenie. Jednak to może być za mało, żeby wybić się na tle konkurencji i zacząć zarabiać. Sposobem na zdobycie rynkowej przewagi jest ukończenie dobrej szkoły. To nie tylko świetna inwestycja, ale też fundament budowania własnej marki. Od poziomu wiedzy oraz doświadczenia będzie zależała jakość świadczonych przez ciebie usług. Wiele szkół umożliwia zdobycie tytułu technika usług kosmetycznych, stylistki paznokci czy wizażystki i stylistki. Czym kierować się przy wyborze szkoły i dlaczego warto poświęcać czas na naukę? Warto wiedzieć, że nauka w dobrej szkole policealnej to przewaga zajęć praktycznych, zajęcia teoretyczne jeśli są, to w większości w formie e-learningu. Wybierając szkołę zwróć uwagę na pracownię kosmetyczną, w której będą odbywały się zajęcia, a też postaraj się odwiedzić szkołę, poznaj nauczycieli i program zajęć. Jeśli dany kierunek ma partnera biznesowego, to jest to zawsze dodatkowa zaleta. Często łączą się z tym dodatkowe certyfikaty i szkolenia. Cena nie powinna być jedynym wyznacznikiem wyboru – istotny jest np. poziom kadry, jakość stosowanych w trakcie zajęć produktów i podkreślimy jeszcze raz – program zajęć. Niewątpliwą zaletą nauki w szkole policealnej jest możliwość łączenia jej z pracą zawodową. Warto zapytać już przed zapisem czy szkoła podchodzi elastycznie do osób łączących naukę i pracę. Jest to wówczas świetna opcja dla osób, które rozważają zmianę zawodu w przyszłości. Dzięki temu już teraz sprawdzą, czy dana branża im odpowiada, nie rezygnując z dotychczasowego zajęcia. Pasja do pielęgnacji twarzy i ciała Jeśli wierzysz, że odpowiednio dobrane zabiegi kosmetyczne potrafią wydobyć piękno z każdego, dbasz o swoje ciało i zdarza ci się udzielać porad kosmetycznych znajomym, to bycie kosmetyczką przyniesie ci wiele satysfakcji. Kierunek, który umożliwia zdobycie takiego zawodu, to np. Technik usług kosmetycznych z certyfikatem Bielenda Professional w TEB Edukacja. Podczas zajęć nauczysz się, jak przeprowadzać diagnozę kosmetyczną, wykonywać zabiegi pielęgnacyjne i upiększające, udzielać porad kosmetycznych, a także organizować i prowadzić pracę gabinetu kosmetycznego. Twoją pozycje na rynku pracy wzmocnią zajęcia praktyczne na profesjonalnych kosmetykach dobrej marki, w bardzo dobrze wyposażonych pracowniach, a także możliwość zdobycia dodatkowych certyfikatów. Jako wykształcona kosmetyczka będziesz mogła zatrudnić się w gabinecie kosmetycznym, hotelu lub salonie SPA, gabinecie manicure oraz pedicure czy gabinecie odnowy biologicznej. Alternatywą jest otwarcie własnego gabinetu kosmetycznego. Pamiętaj, że pracując w tym zawodzie, stale trzeba rozwijać swoje kompetencje poprzez kursy i szkolenia, jednak jeśli pracujesz z pasją, to taka nauka będzie dla ciebie czystą przyjemnością. Fot. Materiały prasowe Dla ekspertek w stylizacji paznokci Jesteś na bieżąco z trendami w stylizacji paznokci, wiesz wszystko o pielęgnacji dłoni i doskonale wiesz, czym różni się żel od hybrydy? Jeśli tak, powinnaś rozważyć karierę profesjonalnej stylistki paznokci. Zawód ten cieszy się coraz większą popularnością, a duży popyt powoduje, że kosmetyczki często zajmują się świadczeniem usług tylko z tej dziedziny. Stylistka potrafi nie tylko nadać paznokciom piękny kształt, ale przede wszystkim wykonuje precyzyjne, często oryginalne wzory i zdobienia. Wymagania klientek są coraz większe, stąd istotna jest specjalistyczna wiedza i umiejętności. Zdobędziesz je na kierunku Stylizacja paznokci z certyfikatem Semilac w TEB Edukacja. Potwierdza to jedna z nauczycielek tego kierunku Pani Korina Pierzchała: - Wiele pań uczących się u nas zdziwiło się, że stylizacja paznokci wcale nie jest taka prosta. Nie ukrywam, jestem wymagająca. Zależy mi na wypuszczeniu ze szkoły wykwalifikowanej i fachowej kadry stylistek, dlatego mojemu oku nic nie umknie - niedopracowana frezem skórka, niezabezpieczony wolny brzeg, źle przycięta forma, nieprawidłowo umiejscowiony apex czy nierówna linia zdobienia są nie do przyjęcia. To właśnie drobiazgi składają się na efekt końcowy stylizacji. Myślę, że moje studentki doceniają taką motywującą, konstruktywną krytykę i dzięki temu lepiej są przygotowane do wykonywania zawodu – mówi Korina Pierzchała, stylistka paznokci i nauczycielka w szkole TEB Edukacja. Jako stylistka paznokci będziesz mogła podjąć pracę w gabinecie kosmetycznym, w salonie fryzjerskim na specjalnie wydzielonym stanowisku czy w ośrodku SPA. Możesz zostać mobilną manicurzystką, dojeżdżająca do swoich klientek lub otworzyć własny gabinet kosmetyczny. Dobra stylistka z wysokimi umiejętnościami z pewnością zagwarantuje sobie wiele klientek. Stąd warto zainwestować czas w dobrej szkole, pod czujnym okiem doświadczonego nauczyciela. Fot. Materiały prasowe Dla fanek mody i perfekcyjnego makijażu Od dziecka kochasz modę, masz wyczucie stylu, wiesz co i kiedy ubrać, a na dodatek twoją twarz zawsze zdobi doskonały makijaż? To może być początek drogi, by zostać stylistką i wizażystką. Zawody te zyskują coraz większą popularność – wszyscy chcemy dobrze wyglądać, a nie każdy potrafi samodzielnie uzyskać zadowalający efekt. Na kierunku Wizaż i stylizacja w TEB Edukacja poznasz tajniki analizy kolorystycznej, oceny typu urody oraz sylwetki, dowiesz się jak umiejętnie korygować niedoskonałości makijażem i strojem, a przede wszystkim jak kreować wizerunek w zgodzie z najnowszymi trendami. Możliwości zatrudnienia w zawodach stylistki i wizażystki jest naprawdę wiele. Do najpopularniejszych miejsc pracy należą salony urody, ośrodki SPA, gabinety kosmetyczne i drogerie. Zapotrzebowanie na te profesjonalistki jest także w branży modowej i przy sesjach zdjęciowych, na planach filmowych czy w teatrze. Opcją pracy dla wizażystek są także firmy oferujące kosmetyki do makijażu. Tu zawsze docenią fachową wiedzę i umiejętności. Możesz też pomyśleć o otwarciu działalności i prowadzić własny biznes. Jak widać jest wiele dróg i możliwości dla osób z pasją do kosmetyków, makijażu, pielęgnacji, urody czy stylizacji. Wiele z nas to lubi, jednak jeśli masz zmysł, który wyróżni cię na tle innych, to nic nie stoi na przeszkodzie by zapisać się do szkoły i na rocznym lub dwuletnim kierunku zdobyć wiedzę i umiejętności aby sprawdzić, czy możesz zacząć zarabiać na swojej pasji.

jak zarabiać na makijażu